Zobacz poprzedni temat | Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Badly
Administrator
Dołączył: 21 Kwi 2009
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:11, 21 Kwi 2009 Temat postu: House MD |
|
|
Oczywiście, że go oglądacie.
Jestem na etapie odcinka 21, 5 sezonu, więc jeśli, ktoś jest na etapie oglądania z tvp2 niech nie czyta zbyt wiele z mojego posta, szczególnie koncówkę xD
Jestem zła.
Mam za mało Cameron, House'a w Housie coraz mniej, no i... Chase'a też jakoś mało.
Nie będę już marudzić na 13, która mnie z odcinka na odcinek coraz bardziej irytuje.
Taub robił to od początku, ale było z nim okej. Ostatnio już w ogóle okej.
No, a Kutner... Matko jedyna. To naaajgorszy pomysł scenarzystów. Ja rozumiem Kal śmiga do Białego Domu i w serialu się trzeba go pozbyć, ale samobójstwo? Bu Na końcu 4 sezony umarła Amber, teraz Kutner... Kto w 6?
Oby...
Cuddy! Idź babo w pieruny xD Na przełomie 2/3 sezonu dostawałam przez nią białej gorączki. Tak mnie denerwowała, kumacie? Teraz odkąd ma to swoje wymarzone (co z tego, że na razie jest matką zastępczą?) dziecko, znowu jest nie do zniesienia.
Wilson. Mój kochany. Ja go od początku serialu uwielbiałam. Może to wina RSL? Kto go tam wie, a do dziś pamiętam jednego avka jak był w bluzie *.* Jeśli chodzi o postać: takiego onkologa chciałabym mieć (co nie wykluczone, że będę potrzebować xD). Czego mi najbardziej szkoda? Że śmierć Amber na zawsze odciśnie piętno na Hilsonie.
Na Hameronka też nie mam co liczyć :/
Życie jest okrutne.
I chcę większy nacisk na przypadki! Ostatni dobry odcinek, gdzie ważny był pacjent? 5x19! O!
|
|
... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|