The Sims

Badly

Kto w to nie grał?

Jak mi się nudzi to gram. Czasami mam takie napady, że gram zawzięcie dzień w dzień, a innym razem nie sięgam przez całe miesiące.

W 1 śmiagałam ze wszystkimi dodatkami.
W 2 bez dodatków.
No ludzie, kto ma tyle miejsca na dysku (choć teraz jak ludzie mają po 400, czy 500 giga, to kto ich tam wie, ja mam 10 razy mniej xD Mój staruszek... Na lapie też mam mniej), na te wszystkie dodatki?

Jeśli chodzi o 1 to lubię Abrakadabra xD

Śmigało się, oj tak.

Shinizzle

Ja też tak mam, ze jak Mnie coś napadnie to grami gram a czasem to potrafię nawet przez 6 miechów nie włączyć tej gry.
A grałam i w 1 i w 2. W jedynce parę dodatków miałam, ale już nie pamiętam dokładnie jakich. W dwójce mam własny biznes i to jak na rzie tyle.

Jak tak jak gram to i tak nie długo, bo tak gra Mnie zmula.

Silv

Dziś akurat byłam taka przymulona i se pograłam. No nic specjalnego w tym nie ma, dlatego ja zawsze robię tam jakąś rozróbę. W 1 grałam, miałam balangę i randka (dodatki) A do 2 miałam własny biznes,czas wolny, nocne życie,osiedlowe życie, podróże i tyle. Oczywiście większość pożyczone, ale ta gra to nie jest znowu taka katastrofa. Myślę, że dużo ludzi tak ma: ja przez 5 miesięcy nawet grałam, a później przez rok kurzyły się na półce.